Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Pokaż wszystkie komentarzeWidze ze odbierasz calkowicie na opak cel tego artykulu. Czepiasz sie szczegolow i detali takich wlasnie jak typ motocykla i ze jechalem na pelnych swiatlach i z glosnym wydechem. Faktem niezaprzeczalnym jest to ze jechalem swoim PRAWYM pasem a wjechel we mnie samochod ktory jechal LEWYM i nagle zjechal na moj prawy, ot co. I ze kierowca przyznal sie do wypadku a potem zmienia zeznania i dlatego ze ma wysoka pozycje do tej pory jest bezkarny. Przewidziec zagrozenie ? A co ja wrozka jestem ? Jadac swoim pasem mam przewidziec ze ktos zjedzie na ten moj pas i mnie uderzy ? I jeszcze wlasnie wkurza mnie fakt iz sprawca jest lekarz w dodatku lekarz ortopeda a nie zrobi NIC aby mi pomoc !!!! TO jest sedno problemu
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza